Reperkusje po MJM

Drogi Czytelniku
wyobraź sobie, że w ostatnich dniach, czyli już po pierwszych dwóch konferencjach z cyklu Myśleć Jak Milionerzy otrzymałem taki tekst:

„Czy spełnienie w odnalezieniu własnych talentów jako wynik poszukiwania związane jest z pieniędzmi, czy też tylko z satysfakcją? Sam osobiście w poszukiwaniu sukcesu w pracy zawodowej ukończyłem dwie wyższe uczelnie techniczne, posiadam dwa dyplomy i nie mam ani
satysfakcji ani pieniędzy a co gorsza nie robi moje osiągnięcie na innych wrażenia. Myślę nad zmianą pracy, jednak jak zwykle będę
zaczynał od podstaw i znowu obudzę się za parę lat z poczuciem zmarnowanego czasu, jeśli nikt nie da mi szansy.”

Nie wiem, kto te słowa napisał, być może to jeden z uczestników tych konferencji, a więc nazwijmy go Anonim. Być może nie powinienem drukować anonimowych tekstów, ale chodzi mi o pokazanie klasycznej sytuacji, w którą można wpakować się na własne życzenie.

Swoją drogą szkoda, że ktoś jest aż tak zaaferowany swoim problemem, że przez gapiostwo nie daje do siebie adresu zwrotnego. Przecież w ten sposób znacznie zmniejsza szansę na uzyskanie pomocy.

Oczywiście nie mam prawa pouczać Anonima, co powinien zrobić w swojej sytuacji życiowej. A jednak aż się ciśnie na język, że musi zmienić swoją wiedzę o życiu i kontaktach międzyludzkich. Inaczej będzie dalej brnął w ślepy zaułek, jak to robi dotychczas.

Ty też chyba widzisz, że jego problem to nie kolejne skończone fakultety, czyli wiedza. Tej ma wystarczającą ilość. On, jak każdy z nas, chciałby być w życiu kimś ważnym, a tymczasem nie tylko nie ma poważania, ale również pieniędzy. Dlaczego? Bo się zagubił!

Właśnie! Zagubił się na tyle, że brakuje mu czasu, aby spojrzeć krytycznie na swoje życie. Nazywam to syndromem góry. Po prostu, trzeba wspiąć się „na górę” i popatrzeć „wstecz i wprzód”. Wstecz, aby dostrzec, co spartoliliśmy na drodze do swojego celu życiowego. Wprzód, aby wrócić na właściwe tory, jeśli idzie coś nie tak. Ba, czasami należy nawet zawrócić!

Generalnie uważam, że żadna działalność na dłuższą metę nie przynosi satysfakcji, jeśli nie wiąże się z sukcesem finansowym. Zaś sukces finansowy możesz uzyskać dopiero wtedy, gdy będziesz umiał nawiązać i utrzymać dobre kontakty interpersonalne. Wtedy ponad wszelką wątpliwość trafisz na ludzi, którzy zechcą Ci pomóc. A pomogą Ci, gdy będą pewni, że coś od Ciebie otrzymają w zamian. Choćby szczere i spontaniczne podziękowania. Pomogą Ci, gdy będą pewni, że tej pomocy nie roztrwonisz, tylko z niej skorzystasz.

Pytasz, co powinien zrobić Anonim. Myślę, że powinien otworzyć się na ludzi. Doprowadzić do sytuacji, aby pogadać z kimś sam na sam. Najczęściej tak bywa, że człowiek z zewnątrz patrzy zupełnie inaczej na Twoje problemy, bo ma do nich dystans. I wtedy o wiele łatwiej znaleźć wspólnie rozwiązanie.

Chciałem jeszcze dodać, że już możesz wysłuchać mojej prelekcjiJaki masz plan na swoje życie„. Michał Toczyski umieścił 2-częściowe nagranie video z tego spotkania tutaj. Może akurat jakieś zdanie wygłoszone przeze mnie stanie się dla Ciebie inspiracją zmian w życiu. Zapraszam.

PS. Jak zawsze zachęcam do zapoznawania się z materiałami dostępnymi u Wandy Loskot.

Pozdrawiam optymistycznie
Jerzy
www.poznajswojetalenty.pl
www.smakwody.pl

Jaki masz plan na swoje życie

Drogi Czytelniku
dawno już nie robiłem wpisów na tym blogu, ponieważ przygotowywałem prelekcję na powyższy temat. Jak dla mnie było to poważne przedsięwzięcie. Michał Toczyski, organizator prelekcji chciał, aby trwało ono 3 godziny.

Tak też się stało. W sali wykładowej w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania na ul. Gizów 6 samego mojego gadania „netto” było 2,5 godziny. Potem doszły do tego jeszcze pytania i kuluarowe rozmowy na przerwie. Sądząc po reakcjach uczestników i nadesłanych mi pochwałach nie był to czas stracony. Ani dla mnie, bo poznałem nowych ciekawych ludzi, ani dla słuchaczy, którzy co jakiś czas pilnie coś notowali.

Po raz pierwszy miałem okazję wystąpić „ex cathedra”. Dla mnie było to dziwne uczucie stać jak profesor i przemawiać do słuchaczy. Ale przemogłem się i dałem radę powiedzieć wszystko, co zamierzałem.

Muszę kończyć, bo spieszę się na konferencję Myśleć Jak Milionerzy.

PS. Czy zdążyłeś zapoznać się z materiałami dostępnymi u Wandy Loskot.

Pozdrawiam optymistycznie
Jerzy
www.poznajswojetalenty.pl